Arkadia Pany! Na razie co prawda wyłącznie na własnym boisku, ale być może już niebawem uda się tę passę przenieść również na boiska rywali. W siódmym domowym pojedynku ligowym jaksiczanie odnieśli szóste zwycięstwo, szóste w którym nie stracili gola. Tym razem na łopatki (3-0) rozłożony został zespół Kujawiaka Sukowy - czwarta drużyna w tabeli grupy VI Klasy B.
Niedzielny pojedynek nie był porywającym widowiskiem. Typowa walka o punkty na ósmym szczeblu krajowych rozgrywek ligowych. Pierwsi groźnie zaatakowali goście, trafiając - po kontrze - w spojenie arkadyjskiej bramki. W rewanżu aktywny w ofensywie Błażej Wyrkowski, po minięciu obrońcy, strzelił z dość ostrego kąta; bramkarz przeciął lot piłki. W 4. min. Dariusz Nowicki posłał z dystansu futbolówkę ponad poprzeczką bramki Kujawiaka. W następnych minutach zawodnicy z Sukowych wypracowali sobie kilka... rzutów rożnych. Akcja po jednym z nich (w 17. min.) zakończyła się strzałem z pięciu metrów i - ułamki sekundy później - znakomitą interwencją - dyrygującego arkadyjską jedenastką - Dawida Opuchlika. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy, najpierw Piotr Mrówczyński - bez dwóch zdań najaktywniejszy zawodnik przyjezdnych - strzałem z 35. m posłał piłkę obok słupka, a po chwili inny gracz zespołu z Sukowych, nie mniej groźnie i mniej-więcej tak samo niecelnie, uderzył głową po kolejnym "rogu". W 33. min. Błażej Wyrkowski (po wrzutce Kamila Janiaka) skierował piłkę (z 8. m) w interweniującego bramkarza. Minutę później - po zagraniu z rzutu rożnego - Michałowi Kręcichwostowi zabrakło centymetrów, by piłkę precyzyjnie posłać we właściwe miejsce. W 35. min. znów pojedynek Błażej Wyrkowski - golkiper Kujawiaka kończy się triumfem tego drugiego (zablokowany strzał z 12. m). W 37. min. Michał Kręcichwost skopiował zagranie sprzed trzech minut... W końcu nastała 41. minuta. W zamieszaniu na polu karnym gości piłka odbija się o rękę jednego z "Kujawiaków"... Jedenastkę na bramkę zamienia - pracowity na murawie - Marcin Gustaw /filmik - kliknij/. 1-0! Jeszcze w ostatniej minucie pierwszej części Arkadia mogła podwyższyć wynik. Niestety, strzał Pawła Łukasiewicza z dogodnej pozycji (z ok. 10. m) okazał się niecelny.
Druga połowa - poza tym, że padło dwa razy więcej goli niż w pierwszej - była mało atrakcyjnym widowiskiem. Pierwszym, wartym odnotowania, zagrożeniem bramki Kujawiaka był strzał (57. min.) Kamila Janiaka z półobrotu z 20. m, po którym piłka śmignęła ponad poprzeczką. Minutę później akcję zainicjował Marcin Gustaw, zagrał do Kamila Janiaka, ten przedłużył do szarpiącego Błażeja Wyrkowskiego. Wystarczyło minąć bramkarza... 2-0. Po chwili mogło być 3-0; silnie przymierzył z 16. m Dariusz Nowicki. Sam środek bramki - gdzie zmierzała futbolówka - zajmował wówczas jednak bramkarz przyjezdnych. W 68. min. trzecia bramka stała się faktem. Znów Kamil Janiak zaasystował na wolne pole do Błażeja Wyrkowskiego, ten na szesnastym metrze ograł bramkarza z Sukowych i po sekundzie, po raz drugi, cieszył się z celnego trafienia. Kolejne minuty to mizernie kończone próby ataków. Kujawiak właściwie nie miał pomysłu na dobrze dysponowane "tyły" Arkadii (Dawid Opuchlik oraz Michał Kręcichwost, Bartosz Kowalski, Przemysław Olejniczak, Arkadiusz Frątczak), a jaksiczanie - usatysfakcjonowani stanem posiadania - jakby nie znajdowali motywacji do punktowania przyjezdnych kolejnymi atakami. W 76. min. Michał Kręcichwost zapędził się pod bramkę gości i posłał piłkę z linii pola karnego obok słupka. Na dwie minuty przed końcem meczu Robert Stelmaszczyk wyszedł na czystą pozycję... Skończyło się jednak na... faulu na wracającym obrońcy.
W meczu z Kujawiakiem Sukowy w seniorskim zespole Arkadii zadebiutowali: Bartłomiej Wojnicz i Marcin Jaskulski.
Fotki z meczu - kliknij
Arkadia Jaksice - Kujawiak Sukowy 3-0 (1-0)
Bramki: Błażej Wyrkowski - 2 (57, 68) i Marcin Gustaw - 1 (41 - karny).
Arkadia Jaksice: Dawid Opuchlik - Michał Kręcichwost (kapitan), Bartosz Kowalski, Arkadiusz Frątczak, Dariusz Nowicki, Przemysław Olejniczak, Marcin Gustaw, Daniel Pietrzak, Paweł Łukasiewicz (od 72. min. Bartłomiej Wojnicz), Błażej Wyrkowski /ż.k./ (od 77. min. Marcin Jaskulski), Kamil Janiak /ż.k./ (od 69. min. Robert Stelmaszczyk).
Na zdjęciu: Błażej Wyrkowski i... 3-0! (68. min.)